Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Kasia P. 2017-03-28 15:09:10
Autor zdjęcia/źródło: pressfoto / Freepik
Nie ma lepszego polecenia książki dla dziecka niż recenzja innego rodzica, ponieważ to my rodzice wiemy, która książka się sprawdza i na którą książkę dobrze reaguje dziecko. Do zrecenzowania nowości Wydawnictwa Wilga zaprosiliśmy wnikliwe czytelniczki wraz z dziećmi. Zobacz, które książki warto przeczytać wspólnie z dzieckiem. Doświadczone w lekturach mamy uzasadniają czytelnicze wybory.
TEST MAMY malcwi92: W serii w przyjemny sposób poruszany jest temat rozpoczęcia przygody z przedszkolem. Bohaterami historii są zwykłe dzieci, dzięki czemu moja Julcia mogła wczuć się w ich problemy. Poprzez książeczki Pani Brylińskiej dzieci uczą się współpracy, akceptacji nowych sytuacji i tolerancji. Całość bardzo dobrze zszyta, oprawiona w solidną oprawę, dzięki czemu są trwałe. Śliskie strony, piękne kolory, ilustracje na cała stronę, duża czcionka oraz niewielka ilość tekstu na stronie pozwalają na przyciągnięcie uwagi małych czytelników. (…)Lekturę polecam wszystkim przedszkolakom. Wzorce zaprezentowane w opowieści przydadzą się zarówno tym potrafiącym się dzielić i bawić z innymi, jak i tym, dla których zabawa to realizacja ich własnego planu. Tym, którzy chętnie idą do przedszkola, i tym którzy nie wyobrażają sobie rozłąki z mamą.
TEST MAMY Scarlett: Mój starszy synek oglądając książeczki po raz pierwszy co chwila podekscytowany krzyczał "łaaaał, mamo zobacz". Widziałam radość na jego buźce i ogromne zaciekawienie, a to chyba najlepsza recenzja:) Młodszy synek również często ściąga książki z półki i ogląda, próbując paluszkami przesuwać obrazki. Książki są tak fajne, że przyznam się szczerze, że sama z zachwytem je oglądam.Są bardzo solidne, spokojnie mogą służyć nawet najmłodszym dzieciom. Są piękne, kolorowe i ciekawe. Dla mnie są to idealne książki dla dzieci i bardzo się cieszę, że stały się częścią naszej domowej biblioteczki.
TEST MAMY migle: Propozycję wydawnictwa Wilga przeczytałam jednym tchem. Polecam ją każdemu z zamiłowaniem do nauk ścisłych, dobra lektura dla nastolatków wszak bohaterowie są 13,14-letni . Liczne wątki przygodowe i zaskakujące zwroty akcji, to rarytas dla lubiących tajemnice i zagadki. Do końca książki nie ma nic pewnego, trzyma w napięciu i nie puszcza .
TEST MAMY enigma: Tekst jest zaskakująco współczesny (oprócz kilku nazw zawodów w zasadzie niczego nie musiałam dziecku tłumaczyć), ma świetny rytm i rymy. Całość dopełniają niezwykle kolorowe, sympatyczne ilustracje Kasi Nowowiejskiej, dzięki którym łatwiej sobie wyobrazić afrykański busz. Książeczka jest idealna do czytania przed spaniem - nie jest zbyt długa, ale tez nie tak krótka jak wiersz. Serdecznie polecam dzieciom w wieku 7-10 lat, tak chłopcom, jak i dziewczynkom. A i rodzic z przyjemnością weźmie tę książkę do ręki.
TEST MAMY izzys: Czytając co wieczór te krótkie wierszyki, moja młodsza 3 letnia córeczka również zaczęła poprawnie wymawiać niektóre wyrazy. Powiem szczerze, że moje pierwsze wrażenie nie było najlepsze ale gdy zaczęłam czytać dzieciom natychmiastowo zmieniłam zdanie. Czytanki zmieniają się w rymowanki dzięki którym dzieci łatwiej zapamiętują poprawne zwroty. Dodatkowo na każdej stronie napisane jest na co zwrócić uwagę i jak dziecko powinno prawidłowo wymawiać przedstawioną literkę. W książce jest też dużo obrazków przedstawiających bohaterów wybranego wierszyka.
TEST MAMY duska11: Lekcja rysunku zamieszczona na początku każdego zeszytu, to bardzo cenna garstka porad dla pragnących rozwijać talent plastyczny. Uwielbiamy je, ponieważ nie dostajemy tu nawału informacji, w których można się zgubić, lecz krótkie i konkretne wskazówki na jeden temat, np. jak dodać lekkości fryzurze, jak cieniować, lub jak robić falbanki, zagniecenia na materiale albo lśniące usta, cekiny na butach, półprzeźroczyste welony, koronki, itp. Korzystając z tych wskazówek wielokrotnie zadziwiamy same siebie, że potrafimy tworzyć naprawdę trudne rzeczy i odkrywamy, że na wszystko jest jakiś sposób, trzeba tylko chcieć się rozwijać. Naklejki, które dostajemy tu w pakiecie, są bardzo "słodkie" i podobają się dzieciom. Można nimi wykańczać swoje stylizacje, gdy stwierdzimy na przykład, że czegoś im jeszcze brakuje. Szczególnie przypadły do gustu mojej młodszej córce, od nich właśnie zaczęła swoją przygodę w nowiutkich szkicownikach. Uczymy się tego wszystkiego z ogromną radością, a szkicowniki Lllla Lou świetnie nam do tego służą.
TEST MAMY anikirax: Po powieść sięgnęłam miesiąc po premierze, czyli tydzień temu. Nie tylko zafascynowała mnie fabuła, ale tajemnicza, ciemna okładka z elementami lekkiej fantastyki. Z racji tego, że uwielbiam także lektury, których akcja toczy się nie w czasach współczesnych, tym bardziej brnęłam w kolejne strony. Kevina Sandsa, który jest autorem tejże książki wcześniej nie znałam, ale już dziś wiem, że z pewnością sięgnę po kolejne egzemplarze, jeśli tylko napisze coś w podobnym klimacie. O czym właściwie jest ta wciągająca historia? To opowieść o relacji chłopca imieniem Christopher i jego mistrza Benedicta Blackthorna oraz równolegle rozgrywających się tajemniczych morderstwach.
TEST MAMY Anny Stachury: Ta książka do zadań specjalnych jest genialna! Dzieci gdy kolorowały zawsze miały dylemat jak się podzielić kolorowanką i jeszcze żeby czasem ten drugi nie pokolorował tego co to pierwsze chce. Ta książka "Kumplobook" jest strzałem w dziesiątkę.
Obszerniejsze wypowiedzi rodziców na temat recenzowanych książek możesz przeczytać na forum tutaj >>
Wybrane recenzje książek znajdziesz na blogach naszych czytelników:
"Sto wierszyków nowych do ćwiczeń wymowy" >>
Kumplobook dla prawdziwych przyjaciół >>
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.